Blaster wciąż groźny

Choć od pierwszego wykrycia robaka internetowego Blaster/Lovsan minął już tydzień, aktywność wirusa nie maleje, a szybkość jego rozprzestrzeniania się wciąż jest zawrotna.

W związku z tym, że Blaster/Lovsan zaraża w ciągu godziny 30 tys. nowych komputerów, specjaliści wciąż zalecają codzienne odświeżanie zabezpieczeń antywirusowych. Maksymalna szybkość rozprzestrzeniania się tego robaka wynosiła 68 tys. zarażeń na godzinę i miała miejsce w ubiegły poniedziałek.

Jak podaje serwis Hackerwatch.org, conajmniej 1,2 mln unikalnych adresów IP zostało zaatakowanych wirusem Blaster/Lovsan. W związku z tym, że wirus przychodzi z pocztą elektroniczną nie zawierającą załącznika, bardzo często użytkownik nie wychwytuje momentu zarażenia komputera, a o obecności złośliwego robaka dowiaduje się dopiero obserwując przeciążenia na łączu.

W wydanym przez Network Associates oświadczeniu można przeczytać m.in. – „Robak ten zainfekował w niezwykle krótkim czasie ponad milion komputerów, co oznacza że podstawową kwestią staje się uświadomienie użytkowników komputerów o konieczności regularnego uaktualniania programów antywirusowych i osobistych firewalli, co pozwoli zapobiec w przyszłości tego typu zagrożeniom dla Internetu”.

Źródło informacji: Vnunet