Do więzienia za używanie konsol do gier

Tego jeszcze nie było! Grecki rząd zabronił gier elektronicznych w każdej postaci – również tych zainstalowanych na domowych komputerach, w przenośnych konsolach (GameBoy, itp.) oraz w… telefonach komórkowych.

Tak się dzieje za mocą ustanowienia nowego prawa w lipcu 2002 roku, zakazującego używania wszelkich elektronicznych gier, nawet tych najbardziej niewinnych. Ustawa ma na celu pohamowanie pasji Greków do hazardu.

Grecy, którzy używali bądź posiadali gry w domu czy też w miejscu publicznym, zostaną ukarani karą grzywny wynoszącą 75 tys. euro i 12 miesięcy aresztu.

Jak można było się spodziewać, przeciwko nowej ustawie protestują zwłaszcza właściciele kafejek internetowych w Grecji. Oczywiście kafejki internetowe będą mogły kontynuować działalność pod warunkiem, że będą przestrzegały zakazu jakichkolwiek rozgrywek z wykorzystaniem gier komputerowych. Zatem nic dziwnego, że wielu właścicieli kafejek obawia się bankructwa, gdyż młodzi ludzie, którzy najczęściej korzystają z kafejek, właśnie by pograć, przestaną przychodzić.

Warto dodać, że cała ta sprawa może trafić do Sądu Europejskiego. „Jeżeli postawieni w stan oskarżenia zostaną winni, przemysł gier komputerowych skieruje sprawę do Sądu Europejskiego. To nie w porządku, ustawa została wprowadzona w życie zbyt szybko. Dotyczy ona nie tylko gier produkowanych przez developerów ale również tych dostarczanych razem z systemem operacyjnym Windows. Gracze i cały przemysł z nimi związany traktuje problem poważnie i nie ukrywa swojego zmartwienia” – powiedział Petros Tipis, pracownik firmy zajmującej się grami komputerowymi.

Zobacz również:

Sąd chroni graczy
Pierwsze petycje – Grecja pod ostrzałem fanów gier