Policjanci ujęli piratów komputerowych

Ponad 12,5 tysiąca nielegalnych płyt z filmowymi i muzycznymi nowościami, pirackie oprogramowanie oraz sprzęt służący do kopiowania odkryli śląscy policjanci w mieszkaniach piratów komputerowych w Katowicach i Sosnowcu.

„W Katowicach nielegalnym kopiowaniem i rozprowadzaniem płyt z muzyką i filmami zajmowali się dwaj 33-latkowie, koledzy z pracy. W Sosnowcu podobny proceder uprawiało siedmiu młodych ludzi w wieku od 19 do 21 lat” – powiedział w sobotę Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej policji.

Dwaj 33-latkowie pracowali w katowickiej firmie zarządzającej miejskimi targowiskami. Jeden z nich, zajmując tam kierownicze stanowisko, do kontaktów z amatorami nielegalnych płyt wykorzystywał służbowy komputer. Swoją ofertę ogłaszał w internecie, oferując muzyczne i filmowe nowości za 20-25 zł, czyli za połowę, a nawet jedną czwartą ceny oryginałów.

Z klientami kontaktował się za pomocą e-maili. Zamówione płyty wysyłał za zaliczeniem pocztowym. Klientów miał tak wielu, że aby sprostać zamówieniom do pomocy zaangażował kolegę z pracy. Policja przypuszcza, że proceder trwał od ponad roku. Zajęto rachunek bankowy podejrzanego, gdzie nazbierało się ok. 100 tys. zł.

W chwili zatrzymania w mieszkaniu mężczyzny komputer pracował nad ściąganiem kolejnych nielegalnych plików, a w jego samochodzie znaleziono gotowe do wysłania klientom przesyłki. U obu zatrzymanych znaleziono w sumie prawie 7,5 tys. płyt z muzyką mp3 i filmami DivX, 16 twardych dysków i komputer. Wartość tych przedmiotów to prawie 400 tys. zł.

W nielegalnym kopiowaniu oraz rozprowadzaniu muzyki i filmów, a także specjalistycznego oprogramowania komputerowego, wyspecjalizowała się również grupa młodych ludzi z Sosnowca. Mieszkali na jednym osiedlu; mieli własną sieć internetową i serwer, a także stronę w internecie, na której zachęcali do kupowania tanich płyt.

W trakcie przeszukania ich mieszkań policjanci odkryli prawie 5 tys. płyt cd, siedem komputerów z nagrywarkami, serwer oraz pięć twardych dysków. Rynkową wartość nielegalnych nagrań oceniono wstępnie na 1,5 mln zł.

Piraci z Sosnowca będą przed sądem odpowiadać z wolnej stopy. Wobec 33-latków z Katowic zastosowano dozór policyjny oraz zabezpieczenie mienia, m.in. samochodu. Za nielegalne kopiowanie i rozprowadzanie cudzej własności intelektualnej grozi do 2 lat więzienia. W przypadku, gdy działalność ta była stałym i głównym źródłem dochodu przestępców, kara może być wyższa.

Źródło: PAP, Onet.pl