Prezent dla Kevina Mitnicka

Amerykańska organizacja Federal Communications Commission zrobiła Mitnickowi miły prezent na Boże Narodzenie – przyznała mu ponownie radioamatorską licencję.

Niestety prezent ten nie był tak naprawdę darmowy – licencja którą sąd odebrał Mitnickowi wraz z wolnością, wsadzając go do stanowego więzienia mogła zostać odnowiona już w roku 1999, niestety walka o jej ponowne przyznanie trwała aż do teraz i kosztowała Mitnicka bagatela 16 tys. USD.

„To prawdopodobnie najdroższe pozwolenie operatorskie na świecie” – skomentował Kevin Mitnick.

Na koniec przypomnijmy, że już za niecałe cztery tygodnie, a dokładnie 20 stycznia 2003 roku mija warunek wcześniejszego zwolnienia Kevina z więzienia – zakaz dotykania komputerów i pracy jako konsultant lub doradca w kwestiach IT.

Więcej informacji na ten temat znajdziecie tutaj.