Prezes Cisco Systems pracuje za dolara

John Chambers, prezes Cisco Systems, największego producenta sprzętu telekomunikacyjnego na świecie, pobierał w roku obrachunkowym 2002 pensję w wysokości 1 dolara rocznie.

Chambers to już trzeci prezes dużej amerykańskiej firmy pracujący za dolara rocznie. Podobne wynagrodzenie pobiera szef i założyciel Apple Computer Steve Jobs oraz James Barksdale, były szef Netscape. To, że pensja np. Jobsa wynosi 1 dolara, nie oznacza wcale, że przymiera on głodem. Szef Apple został w tym roku najlepiej opłacanym prezesem w USA – do jego kieszeni wpadło bowiem ponad 43,5 mln dol. Wszystko dzięki opcjom na akcje Apple (opcje są bardziej opłacalną formą wynagrodzenia ze względów podatkowych). W zeszłym roku w uznaniu dla zasług Jobsa rada nadzorcza Apple postanowiła osłodzić mu 1-dolarową pensję prezentem w postaci prywatnego odrzutowca Gulfstream. Jobs jest ponadto szefem i dużym udziałowcem studia animacji Pixar, gdzie powstają takie filmowe hity jak „Toy story” czy ostatnio „Potwory i spółka”.

John Chambers poszedł jednak dalej niż Jobs w symbolice oszczędzania i oprócz pensji zrezygnował także z części opcji na akcje (oddał 2 z 6 mln opcji). W zeszłym roku pensja Chambersa wyniosła blisko 270 tys. dol. rocznie plus 6 mln opcji. – Przy majątku jaki zgromadził prezes Chambers, łatwo pozwolić sobie na taki symboliczny gest – mówi Jon Holman, szef firmy rekrutacyjnej Holman Group. – Ale to ważny symbol dla akcjonariuszy i inwestorów instytucjonalnych.

Źródło: gazeta.pl oraz news.com – cnet