Ujawnienie 10-tej planety dziełem hackera?

Michael Brown, naukowiec który odkrył 10-tą planetę w naszym układzie słonecznym, został zmuszony do przechowywania swoich badań i zapisków w formie tradycyjnej, tzn. papierowej.

Hacker, który włamał się na serwery Michael’a poważnie zagrażał jego odkryciu.

Brown, naukowiec pracujący w California Institute of Technology, wraz ze współpracownikami jako pierwszy sfotografował obiekt ponad 2 lata temu, jednak nie chciał ujawniać swojego odkrycia dopóki nie zostało by ono dokładnie potwierdzone.

Brown zwołał konferencję prasową w ten weekend twierdząc, iż jego bezpieczne serwery (na których były przetrzymywane wszystkie ważne dane odnośnie odkrycia) zostały zhackowane.

Czy więc jest zatem możliwe, iż tak wczesne ujawnienie istnienia 10-tej planety było możliwe tylko pod naciskiem hackera? Bardzo prawdopodobne.

Źródło: CNET News
Odkryto nową, 10-tą planete w układzie słonecznym