Na 10 lat więzienia za handel ”piratami” w internecie

Jak podaje PAP, przed sądem stanie 25-letni łodzianin oskarżony o nielegalne kopiowanie m.in. programów komputerowych i sprzedawanie ich za pomocą internetu. Wartość pirackich kopii oszacowano na ponad 2 mln zł. Obok niego na ławie oskarżonych zasiądzie dwóch młodych mężczyzn, którzy kupili nielegalne kopie.

Prokuratura zarzuca im paserstwo. Akt oskarżenia w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Łodzi skierowała do miejscowego sądu rejonowego – poinformował PAP w środę rzecznik prokuratury Krzysztof Kopania.

25-letni Radosław O. działał od kwietnia 1999 roku do grudnia 2000 roku. W tym czasie wyprodukował ponad 7 tysięcy kopii na płytach CD o wartości ponad 2 mln 150 tys. złotych. Jak ustalono, posługując się pseudonimem, umieścił swoją ofertę obejmującą kilka tysięcy programów na serwerze znajdującym się na terenie Holandii. Założył tam też elektroniczną skrzynkę pocztową. W chwili zatrzymania Radosław O. miał przygotowaną do wysłania kolejną partię przesyłek pocztowych z pirackimi kopiami. W jego mieszkaniu znaleziono profesjonalny sprzęt komputerowy, ponad 5600 płyt CD oraz dowody nadania przesyłek poleconych. Podczas przeszukań mieszkań 29-letniego Tomasza W. i 21-letniego Łukasza W. znaleziono kilkaset płyt CD z ponad pół tysiącem kopii programów.

W oparciu o zabezpieczone dowody wpłat opracowano komputerową bazę danych obejmującą wykaz odbiorców na terenie całego kraju. Przesłuchano 145 nabywców płyt. Powołano też biegłych z zakresu informatyki. Radosławowi O. grozi do 10 lat, a dwóm paserom – do 5 lat więzienia.