Oszuści internetowi wykorzystujący ataki typu phishing ostatnio zmienili strategię działania. Zamiast tradycyjnie podszywać się pod strony internetowe banków, do wyłudzenia poufnych danych wykorzystali program członkowski sieci hoteli Hilton.
Z serwera zlokalizowanego w Rumunii hakerzy wysłali wiadomość, do złudzenia przypominającą oryginalny e-mail programu „Hilton Honors”, w której prosili członków programu o podanie swoich szczegółowych danych, m.in. numerów kart kredytowych.
„To pierwszy raz kiedy sieć hoteli Hilton stała się celem ataku internetowego” – powiedział Mark Murtagh, dyrektor techniczny Websense, firmy filtrującej zawartość stron internetowych.
„Ludzie nauczyli się ostrożniej podchodzić do phishingu bankowego, co wróży nowe fale ataków” – dodał Murthag. Przewiduję on, że obecnie w atakach pishingu będą wykorzystywane strony linii lotniczych, wypożyczalni samochodów i innych firm komercyjnych, które pozwolą na wyłudzanie od klientów poufnych danych.
Rosnąca liczba systemów sprzedaży, które zapamiętują automatycznie poufne informacje bankowe – co ma wyręczyć użytkownika w żmudnym wielokrotnym wprowadzaniu tych danych – stwarza nowe pole działania dla hakerów wykorzystujących phishing w celu wyłudzenia poufnych danych. Może więc jednak lepiej wprowadzać te dane za każdym, zachowując większe bezpieczeństwo transakcji online?
Źródło: Vnunet
Raport Secure Computing
Deface przeciwko phishingowi
AntiVirenKit InternetSecurity 2005, a kradzież haseł bankowych
Rośnie zagrożenie ze strony cyberprzestępców
Firmy łączą siły w walce z phishingiem