ministerstwo obrony narodowej

Dane MON w rękach hakerów! Dają ultimatum – 50 tys. dolarów albo publikacja.

Hakerzy twierdzą, że udało im się przechwycić dane z wewnętrznej sieci MON. Prawy Sektor, bo tak grupa się nazywa, żąda 50 tys. dolarów od polskiego rządu.

Są to ci sami hakerzy, którzy ostatnio upublicznili dane klientów sieci Netia. Poinformowali tym razem o przechwyceniu danych pochodzących z wewnętrznej sieci Ministerstwa Obrony Narodowej. Pokazali formularz, na którym widnieją dane jednego z chorążych (aplikacja na stanowisko kandydata służby PRISM) – użyli tego jako dowodu na to, że są w posiadaniu tychże danych.

Na Twitterze zamieścili ostatnie ostrzeżenie – żądają 50 tys. dolarów.

Nie wiadomo nic o członkach grupy, która szantażuje Ministerstwo. Prawy Sektor to nazwa nacjonalistycznego ugrupowania z Ukrainy, ale nikt nie ma pewności o powiązaniach hakerów z tą właśnie grupą. Pojawiają się komentarze, że może być to prowokacja ze strony Rosjan.

Źródło: niebiezpiecznik.pl

Od ponad 12 lat zajmuje się profesjonalnie zagadnieniami sieciowymi, hostingiem i bezpieczeństwem teleinformatycznym. Z Linuksem znam się od kernela 2.4.7. Mam brodę i koszulę w czerwoną kratę, w której nie chodzę.