W niemieckiej edycji miesięcznika komputerowego CHIP ukazał się artykuł o tytule „Mordercy wirusów”, w którym opublikowane zostały wyniki niezależnego testu znanych programów antywirusowych.

Dziś w nocy włamano się na oficjalny serwis szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, kandydata do Parlamentu UE – Marka Siwca – www.mareksiwiec.pl.

Polski producent oprogramowania komputerowego – firma G DATA Software – wprowadził do sprzedaży nową wersję programu AntiVirenKit Client/Server 2004.

Od soboty, na gliwickim Rynku każdy może bezpłatnie korzystać z dostępu do Internetu. Zamiast siedzieć w dusznym biurze, można przy kawie, siedząc w jednym z licznych kawiarnianych ogródków sprawdzić pocztę elektroniczną i przejrzeć strony www.

Microsoft ujawnił w poniedziałek, że prowadził w ubiegłym roku rozmowy na temat fuzji z jedną z największych spółek informatycznych świata niemieckim SAP.

Jak informuje „Dziennik Łódzki” mieszkaniec Zduńskiej Woli padł ofiarą internetowych oszustów. Za pośrednictwem jednej ze stron www mężczyzna chciał kupić radiomagnetofon. Zapłacił 815 złotych. W zamian przesyłką pocztową otrzymał… cegłę.

Z szokującą tezą wystąpił na konferencji poświęconej bezpieczeństwu internetu fiński profesor Hannu H. Kari. Stwierdził on bowiem, że internet w obecnym stanie potrwa jeszcze tylko kilka lat. Zdaniem byłego pracownika Nokii i wspołtwórcy systemu GPRS, a obecnie profesora helsińskiej politechniki, sieć jest przeładowana spamem, a także coraz częściej atakowana przez wirusy i e-włamywaczy. Profesor Kari jest uznanym w Finlandii autorytetem z zakresu bezpieczeństwa sieci. Ma już ponad 20 patentów, a złożył wnioski na kolejne.

Telefony komórkowe, laptopy i handheldy zwiększają natężenie stresu w miejscu pracy – wynika z badań przeprowadzonych na brytyjskim Uniwersytecie Surrey. To efekt sprzeczności, w jakiej stoi potrzeba utrzymywania stałego kontaktu ze współpracownikami oraz klientami i wciąż niezmienionych reguł savoir-vivre’u.

Maj 2004 rok był pod względem aktywności twórców wirusów jednym z najgorszych miesięcy w historii.

Wielka awaria komputerowego systemu wydawania dowodów osobistych dotknęła już połowę kraju. Winne jest MSWiA, które zerwało jedną umowę na serwis systemu, a drugiej nie podpisało.