Hackerski konkurs zakończony

Honeynet Project Forensic Challenge to konkurs przyciągający wszystkich cyberdetektywów. Stają oni oko w oko z rzeczywistym przestępstwem komputerowym, wiążą pewne fakty i zbierają dowody, pozostawione na umyślnie wystawionej na ataki hakerów maszynie.

Tym razem uczestnicy konkursu otrzymali fragment pliku rejestratora (log file), w którym zapisywane są np. wszystkie zapisy ostatniej transakcji, oraz obrazy dysku twardego komputera, który stał się ofiarą ataku. Zadaniem zawodników było odkrycie techniki, jaką posłużył się haker do złamania systemu, napisanie fragmentu kodu, który został wykorzystany przez intruza oraz uzyskanie jak najwięcej informacji o włamywaczu, ktory tuż po północy 8 listopada wślizgnął się do komputera z zainstalowanym systemem operacyjnym Linux, instalując w nim program typu backdoor, który miał w przyszłości ułatwić mu wejście do systemu. „Cyfrowy włamywacz” powrócił o 8.30 rano, na krótko wśliznął się do linuksowego komputera, a następnie zniknął w cyberprzestrzeni. Cały incydent trwał około pół godziny. Wyśledzenie sprawcy trwało aż 35 godzin i tyle czasu zajęło to niemieckiemu programiście Thomasowi Roesslerowi, który został zwycięzcą tej imprezy. Zdołał on dostarczyć najwięcej szczegółów o włamywaczu, na podstawie dostarczonych logów ze zhackowanej maszyny. Tak jak inni uczestnicy konkursu, dostał on kopię wartej 28 dolarów książki „Hacking Exposed”.

Konkurs rozpoczął się w styczniu, w szranki stanęło 13 osób – komentuje Deve Dittrich, ekspert komputerowy z University of Washington. Każdy z uczestników odkrył jakiś szczegół, który został pominięty przez innego. Rozwiązanie zagadki zajęło każdemu z nich przeciętnie 34 godziny.