Ujęto kupującego w internecie za pieniądze z cudzych kont

Ujęto 18-letniego mieszkańca Sandomierza (Świętokrzyskie), który od mniej więcej dwóch lat robił zakupy w sklepach internetowych, płacąc pieniędzmi zdeponowanymi na cudzych kontach w indyjskich bankach. Grozi mu do 8 lat więzienia – poinformowała policja.

Policja zatrzymała także osoby, na których adresy zostały wysłane nielegalnie zakupione przedmioty. Kilkoro obdarowanych twierdzi, że było nieświadomych poczynań fundatora.

„18-letni „darczyńca” zna biegle angielski. Podczas czatów internetowych nawiązał międzynarodowe kontakty. Wszedł w krąg osób, które w nielegalny sposób zdobyły numery cudzych kart płatniczych. Dzięki nim dysponował środkami ulokowanymi na kontach azjatyckich, słabiej zabezpieczonych w porównaniu z europejskimi” – powiedziała rzecznik komendanta świętokrzyskiej policji nadkom. Elżbieta Różańska-Komorowicz.

Według niej, spektrum internetowych zakupów 18-latka było szerokie – począwszy od bukietów kwiatów, a skończywszy na sprzęcie audiowideo.

Świętokrzyscy policjanci z zespołu do walki z przestępczością intelektualną obserwowali działalność 18-latka kilka tygodni. Jak ustalili, nie wszystkie jego transakcje były efektywne, ale młodzieniec tym się nie zrażał i próbował dopóty, dopóki nie trafił na rachunek właściciela, który wśród licznych wydatków własnych nie dostrzegał drobnych kradzieży ze swego konta.

Zatrzymanemu nastolatkowi postawiono zarzut oszustwa. Ustalana jest lista osób, które skorzystały z jego procederu.

Źródło informacji: PAP