War Games

Pierwszą wskazówką dla administratora systemów Davida Riebrandta, że intruzi zhackowali sieć wojskową, pochodziła z pozostawionych elektronicznych odcisków stóp. Z logów – elektronicznych zapisów informacji przekazywanych w sieci – szybko stało się oczywiste, że serwer trzymający kontrolę nad różnymi częściami systemu, stawał sie całkowicie porozumiewający z zagranicznym komputerem przez Internet. „Nie wiedziałem co znaczyła ta informacja” powiedział Riebrandt. „Wiedziałem, że ktoś komunikuje się z serwerem. A on odpowiadał.” Na szczęście dostanie szansę nauczenia sie na własnych błędach bez ponoszenia poważnych konsekwencji.

Ci, którzy zaatakowali, nie byli zagranicznymi, sponsorowanymi szpiegami, ani hackerami wkradającymi się przez system komputerowy Pentagonu, ale „Czerwoną Drużyną” Departamentu Obrony usiłującą wypełnić dziury w pozornej (?) sieci wojskowej prowadzonej przez studentów Akademii Marynarki Wojennej (Naval Postgraduate School) tam znajdującej się.

Umacnianie państowych środków obrony Internetu przed cyberatakiem stało się celem, nad którym długo dyskutowano w kręgach politycznych (dyplomacyjnych), ale rezultaty nie nadchodziły szybkim krokiem. Administracja Clintona stworzyła projekt National Plan for Critical Infrastructure (Narodowy Plan przeciw Krytycznej Infrastrukturze) w 1999 roku i oddała go pod publiczną ocenę w 2000 roku. Plan zawierał 10 kroków, które rząd powinien podjąć dla obrony ważnej państwowej infrastruktury, włączając kumunikacje i Internet przeciw atakowi.

Już w ostatnich kilku latach zostały podjęte konkretne działania, włączając dyskusje oddzielnych sieci dla danych intra-agencji, stypendia (szkolenia) na temat bezpieczeństwa komputerowego w zamian za usługi i wzrosty budżetowe. Nie będąc częścią Planu Narodowego (National Plan), Cyber-Defence Exercise nawiązuje do jego 10 założeń: szkolenie większej ilości profesjonalistów od ochrony.

I tak oto tym wstępem chciałbym przedstawić artykuł opublikowany na łamach magazynu ZDNet.com – Training the cyberwar troops. Polecam!