Biometryka w bankach?

Prawdopodobnie już niebawem firmy będą musiały wykorzystywać technologię biometryczną w celu autoryzacji większych transakcji finansowych. Ta metoda stanowi jeden ze sposobów walki z oszustwami i praniem brudnych pieniędzy, podjęty przez sektor bankowy.

Gremium sektora – organizacja APACS (Association for Payment Clearing Services) – twierdzi, że korporacyjni klienci będą jednymi z pierwszych, którzy otrzymają urządzenia, służące do fizycznego potwierdzania sygnatariuszy, równolegle z hasłami (tzw. dwu-czynnikowa weryfikacja).

Jednak banki obsługujące wysokowartościowe transakcje elektroniczne będą potrzebować bardziej zaawansowanych metod zabezpieczających – być może trzeciego rodzaju uwierzytelniania: skanów odcisków palców lub siatkówki, uważa Tom Salmond, konsultant ds. e-commerce APACS.

„Jeżeli z jednego konta korzysta wielu użytkowników, trudno o uwierzytelnienie ich w inny sposób, niż nadanie im wszystkim różnych haseł” – mówi Salmond.

„Zamiast tego można mieć coś, co się posiada, np. token albo chip. Dopiero potem jest coś co się zna, np. hasło albo PIN. Na końcu jest coś, czym się jest – biometryka. Tego typu struktura będzie jednak stosowana wyłącznie przy transakcjach o naprawdę wysokiej wartości”.

Anonimowy pracownik jednego z czołowych angielskich banków powiedział, że jego firma planuje na przyszły rok wdrożenie systemu uwierzytelniającego dla klientów korporacyjnych, który najprawdopodobniej będzie zawierał elementy biometryczne. Sądzi też, że reszta branży podąży tą samą drogą.

Salmond twierdzi, że sektor w przyszłym miesiącu planuje uzgodnić techniczne standardy uwierzytelniania użytkowników i sprawdzania, czy mają oni pozwolenie na autoryzację dużych transferów pieniężnych.

Banki planują także zwalczanie wewnętrznych oszustw, tworząc ogólno-branżową bazę danych, zawierającą informacje dotyczące zwolnionych pracowników, w odpowiedzi na próby pozyskania poufnych danych od personelu przez zorganizowane grupy przestępcze.

Razem z Brytyjskim Stowarzyszeniem Bankierów, organizacją przeciwdziałania oszustwom CIFAS i londyńską policją, APACS powołał grupę roboczą, której celem jest określenie zapotrzebowań.

„W chwili obecnej, personel zwolniony z powodu nieuczciwości, może bez przeszkód ubiegać się o inną pracę bankowości, więc problem trwa nadal” – powiedział rzecznik londyńskiej policji.

Źródło: vnunet.com
Angielskie banki chcą zapewnić dodatkową ochronę
Bezpieczniejsze kwitki z transakcji kartami
http://apacs.org.uk