Czas zacząć walkę z piractwem

Społeczeństwo nie wie, jakie straty powoduje kradzież własności intelektualnej. Działania władz w zwalczaniu piractwa, które szkodzi zdrowej gospodarce, są za mało energiczne.

Zwracali na to uwagę uczestnicy wczorajszej konferencji zorganizowanej przez Amerykańską Izbę Handlową w Polsce. Konferencja poświęcona ochronie własności intelektualnej zgromadziła wielu zainteresowanych: przedstawicieli resortów kultury i finansów, międzynarodowych organizacji stojących na straży bezpieczeństwa własności intelektualnej oraz licznych reprezentantów sektora przedsiębiorców prywatnych. Dialog pomiędzy organizacjami walczącymi z naruszaniem praw własności intelektualnej, właścicielami tych praw oraz władzami prowadzi do jednoznacznej konkluzji. Należy stworzyć organizację reprezentującą interesy wszystkich właścicieli praw własności intelektualnej w Polsce. Wspólnymi siłami trzeba dążyć do zahamowania procederu nielegalnego kopiowania oryginalnych produktów.

Obok Litwy i Rosji Polska jest jednym z krajów, w których piractwo rozwinęło się na dużą skalę. Nasz kraj znalazł się wysoko na czarnej liście państw, w których permanentnie łamane są zasady ochrony własności intelektualnej.

„Skala piractwa w Polsce jest bardzo wysoka, ale powoli spada” – pocieszał Tomasz Bochenek, menedżer z firmy Microsoft. Jako jeden z niewielu próbował znaleźć pozytywne zjawiska, przywołując m.in. poprawę współpracy z policją oraz zmiany w działaniach wymiaru sprawiedliwości. Nie wszyscy byli jednak tego zdania. Sławomir Strojnowski, menedżer z Imperial Entertainment Home Video, nie zgodził się z opinią, że legislacja jest dobra – „Dobra legislacja to taka, w której skuteczna jest egzekucja” – podkreślał. Podobnego zdania był Marek Sowa, wiceprezydent firmy UPC. Podkreślając niedoskonałości prawa, apelował do Ministerstwa Kultury o podjęcie prac nad nowelizacją ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Ministerstwo Kultury stworzyło „Strategię działań na rzecz ochrony własności intelektualnej w Polsce”. Dokument ten został opracowany przez międzyresortowy zespół ds. przeciwdziałania naruszeniom praw autorskich i pokrewnych. Przewiduje m.in. podjęcie wzmożonej współpracy z policją, Strażą Graniczną i służbami celnymi. Strojnowski sugerował, aby centrum walki z piractwem powstało przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Marcelino Oreja, członek Parlamentu Europejskiego, wspominał o podpisaniu przez większość deputowanych PE deklaracji o walce z piractwem. Mówił również, iż w PE toczy się dyskusja o dyrektywie w sprawie procedur ochrony własności intelektualnej oraz trwają prace nad modyfikacją rozporządzenia w sprawie wspólnotowego znaku towarowego.

Wszyscy zgodnie twierdzili, iż tylko wspólne działanie może zapewnić sukces w walce z piractwem.

Źródło: Rzeczpospolita