Kolejny haker w areszcie!

W środę doszło do aresztowania przez Moskiewską milicję 20-letniego rosyjskiego hakera, który dokonał włamania do komputera jednego z nowojorskich banków i wymusił okup za nieujawnianie informacji o klientach.

Według tamtejszej milicji, zaatakowany bank przez hakera, zdołał już przekazał w trzech ratach 10 tysięcy USD na jego konto w jednym z banków komercyjnych w Surgucie.

Jednak na prośbę ambasady USA, w tej sprawie śledztwo rozpoczęto już od listopada ubiegłego roku. Po tak długim czasie, dopiero 15 stycznia milicjanci z Moskwy zatrzymali hakera w Surgucie na Syberii. Przeszukano mieszkanie zatrzymanego i skonfiskowano jego komputer. Oczywiście nazwiska zatrzymanego hakera nie ujawniono, jednak jedynie wiadomo, że ma na imię Nikołaj. Nie podano też, który z nowojorskich banków padł ofiarą hakera, jednak wiadomo, że za dokonane przestępstwo komputerowe, zatrzymanemu Nikołajowi grozi 17 lat więzienia i konfiskata majątku.

Oczywiście nie jest to pierwszy przypadek udziału Rosjan w przestępczości komputerowej. Szczególnie głośna była sprawa matematyka Władimira Lewina, który został w 1998 roku skazany na Florydzie na trzy lata więzienia za elektroniczne włamanie do systemu komputerowego Citibank i kradzież 12 milionów USD.