Archiwa miesięczne

kwiecień 2005

64-bitowe wersje WinServer 2003 i WinXP Pro

Microsoft poinformował o wprowadzeniu na rynek 64-bitowych wersji Windows Server 2003 oraz Windows XP Professional. Dzięki nowym rozwiązaniom, użytkownicy będą mieli możliwość czerpania korzyści zarówno ze zwiększających efektywność przetwarzania danych rozwiązań 64-bitowych, jak i dotychczasowych 32-bitowych, za pośrednictwem jednej platformy.

Toruńsko – bydgoska wojna internetowa

Rozgorzała toruńsko – bydgoska wojna na strony internetowe. W sieci zainaugurowała swoją działalność strona www.dwumiasto.pl, która ma być „bydgoską” odpowiedzią na istniejącą od ponad roku „toruńską” stronę www.torun-bydgoszcz.pl.

I Kongres Ochrony Informacji Niejawnych i Biznesowych

Wychodząc naprzeciw zapotrzebowaniom środowisk zajmujących się ochroną informacji niejawnych i biznesowych oraz wypełniając pewną lukę w wiedzy teoretycznej i praktycznej Zarząd Główny Krajowego Stowarzyszenia Ochrony Informacji Niejawnych w porozumieniu z Zarządem Głównym Międzynarodowego Stowarzyszenia Mars i Merkury Polska organizuje w dniach 18 – 20 maja w Bielsku Białej I Kongres Ochrony Informacji Niejawnych i Biznesowych pod patronatem Pana Lechosława Jarzębskiego – Wojewody Śląskiego.

Wzrost rozwoju VoIP

Produkująca sprzęt sieciowy firma Sandvine opublikowała raport na temat światowego rynku usług VoIP. Tempo rozwoju tego sektora jest ogromne – 5 kwietnia dostęp do telefonii internetowej oferowało już 1,1 tys. firm z całego świata.

Firefox: już 50 mln pobrań

Przeglądarka internetowa Firefox zanotowała już 50 mln pobrań. Według firmy analitycznej OneStat.com, Firefox kontroluje już 8,69% rynku przeglądarek.

Novell: przejęcie firmy Tally Systems, nowy pakiet ZENworks

Firma Novell poinformowała o sfinalizowaniu transakcji przejęcia firmy Tally Systems mającego na celu poszerzenie asortymentu produktów Novell ZENworks do zarządzania komputerami. Ponadto w przyszłym tygodniu Novell udostępni zestaw zintegrowanych narzędzi Novell ZENworks Asset Management do wykrywania i inwentaryzowania zasobów, zarządzania licencjami oraz analizowania tendencji użytkowania aplikacji.

W efekcie firmy i instytucje będą mogły śledzić komputery, informacje i zasoby w całej infrastrukturze informatycznej, aby ściślej kontrolować wydatki na aplikacje oraz zapewnić zgodność z wymogami umów licencyjnych na oprogramowanie i obowiązującymi przepisami, np. ustawą Sarbanes Oxley.

– „Od dawna odnosimy korzyści z naszej inwestycji w ZENworks dzięki zautomatyzowanej dystrybucji oprogramowania i zdalnemu nadzorowi” – powiedział Paul Pedron, specjalista ds. systemów sieciowych w Urzędzie Miasta Fresno – „Wzbogacenie asortymentu produktów ZENworks o pakiet Asset Management jeszcze bardziej zwiększy jego atrakcyjność. Pozwoli nam stale śledzić zasoby i monitorować zgodność z wymogami umów licencyjnych, co pomoże opracowywać dokładniejsze prognozy dla poszczególnych działów na etapach ustalania budżetu i planowania”.

W skład pakietu ZENworks Asset Management wchodzą narzędzia do automatycznego wykrywania, rozpoznawania i rejestrowania zasobów sprzętowych i programowych obecnych w infrastrukturze informatycznej. Narzędzie do zapewniania zgodności z wymogami umów licencyjnych na oprogramowanie porównuje dane inwentaryzacyjne z rejestrami zakupów i licencji. Mechanizmy dotyczące użytkowania aplikacji podają występujące tendencje i szczegółowe informacje, które mogą pomóc w uniknięciu nabywania nadmiarowych licencji na oprogramowanie i w monitorowaniu korzystania z aplikacji nieautoryzowanych. ZENworks Asset Management wykrywa i rejestruje pełny asortyment urządzeń komputerowych – komputerów biurowych i przenośnych, serwerów, routerów, przełączników i koncentratorów – oraz działającego na nich oprogramowania. Pracownicy firmy lub instytucji mogą następnie uzyskać bezpieczny dostęp do informacji o zasobach za pośrednictwem narzędzi internetowych, co pomaga im w podejmowaniu trafniejszych decyzji.

– „Nieprzestrzeganie przepisów dotyczących użytkowania aplikacji może być bardzo kosztowne. Kary dochodzą nawet do 100 tysięcy USD, a ponadto cierpi na tym wizerunek firmy” – powiedziała Patricia Adams, dyrektor ds. badań w firmie Gartner – „Produkty, które umożliwiają inwentaryzowanie i dystrybucję oprogramowania oraz kontrolę jego użytkowania, pozwalają klientom monitorować tendencje wykorzystywania aplikacji. Dzięki temu mogą oni śledzić użytkowanie nieautoryzowanych aplikacji i precyzyjniej stosować mechanizm dystrybucji oprogramowania w celu ustalania i przestrzegania wewnętrznych standardów”.

– „Połączenie oprogramowania Novell ZENworks z doświadczeniem firmy Tally Systems w dziedzinie zarządzania zasobami pozwala przedsiębiorstwom znacznie pełniej administrować zróżnicowanymi zasobami informatycznymi przez cały okres ich eksploatacji” – powiedział David Litwack, wiceprezes i dyrektor działu produktów opartych na tożsamości (Identity-Driven Products) w firmie Novell – „Dzięki temu nasze oprogramowanie do zarządzania zasobami zyskuje natychmiastowo znaczną przewagę nad konkurencyjnymi pakietami do administrowania komputerami, zwłaszcza ze względu na funkcje zapewniania zgodności z przepisami, które mają obecnie znaczenie krytyczne”.

Ceny i dostępność

Pakiet ZENworks Asset Management można nabyć jako dodatek do obecnie posiadanego oprogramowania ZENworks lub jako autonomiczny produkt. Narzędzie do wykrywania, rozpoznawania i rejestrowania inwentaryzowanych zasobów, które wchodzi w skład pakietu ZENworks Asset Management, znajdzie się w najnowszych wersjach produktów ZENworks 7 Desktop Management, ZENworks 7 Server Management i ZENworks 7 Suite.

Pakiet Novell ZENworks Asset Management będzie dostępny od 2 maja u partnerów handlowych firmy Novell w cenie 37 EUR za urządzenie lub użytkownika. Przewidziana jest również specjalna oferta promocyjna, z której będą mogli skorzystać przez ograniczony czas uprawnieni posiadacze oprogramowania ZENworks. W ramach tej promocji również obecni użytkownicy oprogramowania firmy Tally Systems będą mogli nabywać produkty ZENworks w cenie aktualizacji. Szczegóły promocji oraz dodatkowe informacje na temat pakietu ZENworks Asset Management można znaleźć pod adresem http://novell.com/zenworks/assetmanagement.

Ofiary literówek w google.com

Badacze zabezpieczeń odkryli atak, którego celem mieli być niedoszli goście witryny Google.com. Błędne wprowadzenie adresu najpopularniejszej wyszukiwarki, groziło wgraniem na komputer poszkodowanego wrogiego oprogramowania.

Według firmy F-Secure – specjalisty ds. zabezpieczeń, niczego nie podejrzewający użytkownicy Internetu mogli być bombardowani trojanami, spywarem i programami typu „backdoor”, podczas odwiedzania witryny „Googkle.com”. Ofiarami ataku mieli padać głównie niedbali lub spieszący się użytkownicy komputerów, przy założeniu, że w większości klawiatur litera „k” znajduje się tuż obok litery „l”, niezbędnej do wpisania słowa „google”.

Przedstawiciele Google powiedzieli, że firma nie wystosowała jeszcze komentarza odnośnie tej sprawy.

W przeszłości firma podjęła środki, aby zabezpieczyć swoich użytkowników przed konsekwencjami literówek. Wpisanie dodatkowego „o” w adresie URL Google’a powoduje przekierowanie na właściwą stronę. Natomiast wpisanie w adresie czterech „o” kieruje użytkownika do portalu USseek.com, oferującego reklamy typu pop-up wirtualnego kasyna.

F-Secure stanowczo odradza odwiedzanie adresu Googkle.com. Osoby, które wpiszą ten adres w przeglądarce, ujrzą dwa okna pop-up, łączące ze stronami instalującymi konie trojańskie. Jeden z nich próbuje zgromadzić dane dotyczące bankowości online ofiary, drugi uwalnia fałszywe ostrzeżenia antywirusowe, których zadaniem jest zwabić użytkownika na kolejne zarażone strony.

Atak wykorzystujący literówki jest z założenia nieskomplikowany technicznie. Był jednak często wykorzystywany przez różnych internetowych oportunistów. Stosowały go legalne firmy, chcące ukraść rywalom odwiedzających lub żerować na sukcesie konkurenta, a także przestępcy, którzy przyjmując fałszywą formę chcieli oszukać konsumentów i wykraść im ich osobiste dane.

Jednym z najsłynniejszych przykładów złudnego adresu URL była strona internetowa whitehouse.com. Przez kilka lat była ona reklamą pornografii a nie linkiem do biura prezydenta USA, którego oficjalny adres to whitehouse.gov.

Źródło: news.com

Kłopoty Trend Micro

W minioną sobotę Trend Micro – producent oprogramowania antywirusowego, wypuścił kolejne uaktualnienie baz danych dla swoich produktów. Jednakże użytkownicy po jego zainstalowaniu, napotkali nieoczekiwane trudności: ich komputery, albo zupełnie odmówiły pracy, albo pracowały w tak wolnym tempie, że praktycznie przestały reagować na komendy. W rezultacie utrudnionego dostępu praca 4,5 tysiąca komputerów w Japonii, USA i Australii została w znacznym stopniu spowolniona, a w niektórych przypadkach dostęp do sieci lokalnej został zupełnie zablokowany.

Spośród tych, którzy stracili przez błąd w aktualizacji była między innymi japońska spółka kolejowa East Japan Railway, oraz gazety codzienne Asahi i Yomiuri.

Wadliwe uaktualnienie było dostępne na stronie internetowej firmy w sobotę przez około półtorej godziny i zostało pobrane przez 170 tysięcy użytkowników.

Błąd znajdował się w pliku bazy danych znanych programów wirusowych. Po załadowaniu aktualizacji, komputery z pakietem Trend Micro OfficeScan i Trend Micro PC-cillin Internet Security 2005 VirusBuster, pracujące pod kontrolą systemu operacyjnego Microsoft Windows ХР SP2 przestawały reagować na komendy użytkowników.

Autorzy antywirusa przyznali się, iż niezbyt dokładnie sprawdzili aktualizację przed jej wydaniem. Programiści Trend Micro szybko usunęli błąd i po upływie około trzech godzin od jej wydania, na stronie firmy pojawiła się poprawiona aktualizacja antywirusowych baz danych.

Nieznana jest dokładna liczba poszkodowanych. Nie wykluczone, że firma Trend Micro wypłaci swoim klientom zadośćuczynienie za poniesione szkody. Pomimo tego, że straty materialne z powodu błędu są niewielkie, zdaniem analityków, incydent ten bardzo zaszkodził image firmy, zaliczanej do światowej trójki liderów tego rynku.

Cena akcji tokijskiej firmy w poniedziałek spadła o 4,2% i wyniosła 4100 jeny (,815). Jest to największy spadek od 26 lipca zeszłego roku. Agencja Nomura Securities obniżyła ocenę akcji Trend Micro z „kupować” na „neutralne”, a Standard & Poor’s umieścił je na liście obserwowanych CreditWatch z oceną negatywną.

W ciągu roku, akcje Trend Micro spadły, aż o 25,9%, co spowodowało umieszczenie firmy na drugim miejscu pechowców indeksu Nikkei. Indeks składa się z 225 firm.

Inwestorzy są tym bardziej zaniepokojeni, ponieważ już niedługo ma nastąpić premiera produktu antywirusowego Microsoft, który stanowi bardzo dużą konkurencję dla Trend Micro.

Tymczasem segment ochrony informacji pozostaje jednym z najszybciej rozwijających się na rynku oprogramowania.

Źródło: http://drweb32.pl

Php Blue Dragon 2.4.0

Łukasz Sosna, developer Php Blue Dragon, poinformował o pojawieniu się nowej wersji systemu – 2.4.0. Jest to polski, bezpłatny system typu CMS – do zarządzania swoją własną stroną internetową.